wtorek, 15 stycznia 2013

Portugalski - moja pasja...

Tak jak wspominałam w podsumowaniu roku 2012 i moich postanowieniach na 2013 rok chcę nauczyć się portugalskiego. W tą minioną sobotę zaczęłam nareszcie kurs! Uczyłam się już portugalskiego kilka miesięcy w Polsce, ale mało co pamiętam. Nie miałam tam też możliwości przebywania z rodowitymi Brazylijczykami. Jedyną osobą była nauczycielka. Tutaj większość moich znajomych au pair jest właśnie z Brazylii, dzięki czemu poznaję też więcej osób. Moja nauczycielka jest z Sao Paolo, dlatego też ciągle śmieje się z tzw. Cariocas - ludzi z Rio de Janeiro. Podobno te dwa miasta się nie cierpią... bo Rio to imprezowe miejsce a Sao Paolo bardziej pracowite... To tak w ogromnym skrócie. Moja nauczycielka ma na imię Eliana i powtarza, że to czego się uczymy na zajęciach w Collegu to 15% wszystkiego a resztę musimy już sami... Dlatego też Eliana z 2 innymi osobami stworzyła grupę dla osób, które chcą mówić po portugalsku i dla samych Brazylijczyków, którzy chcą poznać swoich rodaków i ludzi zainteresowanych ich krajem: http://www.meetup.com/falaportugues/events/96721302/confirm/ 



Tam organizowane są spotkania, gdzie można potrenować swój portugalski, poznać ludzi i kulturę brazylijska i oczywiście spróbować brazylijskie przysmaki. Chyba nie będę wielkim fanem ich jedzenia bo jedzą bardzo dużo mięsa, ale zobaczymy.  Livia powiedziała mi, że uwielbia krwiste mięso, aż mnie ciarki przechodzą brrrr.... Namówiłam już wszystkich moich brazylijskich znajomych na spotkania więc może być ciekawie. Na pewno zdam relację z takiego spotkania, ale wybiorę się chyba dopiero pod koniec stycznia na samba party!

Moja grupa w szkole jest całkiem spora. Są tam oczywiście osoby, które skończyły college już dawno, ale chcą lub muszą uczyć się portugalskiego bo jest im potrzebny w pracy. Na nieszczęście dla mnie prawie wszyscy mówią po hiszpańsku (w końcu jesteśmy w Miami) i obawiam się, że będę w klasie gdzieś na szarym końcu bo wiadomo, że te dwa języki są bardzo do siebie podobne, co pewnie ułatwia hiszpańskojęzycznym naukę.

Mimo tego, że już się uczyłam portugalskiego zapisałam się na pierwszy poziom bo obawiam się, że jednak nic nie pamiętam. Wszystkich poziomów jest 6. Mam nadzieję, że nadążę i będę mogła skończyć wszystkie. Dla zainteresowanych jak ja językiem portugalskim, to jest książka z której będziemy się uczyć i jest ona używana na wszystkich poziomach. Nie jest tania w collegowej księgarni, ale w internecie można znaleźć rozsądną cenę.



Mój kurs to 8 sobót a zajęcia są w godzinach od 9 do 1.40 więc dosyć długo. Na szczęście w najbliższą sobotę nie ma zajęć bo jest długi weekend a ja przecież lecę wtedy do Nowego Jorku. Za to jest organizowana kolacja w brazylijskiej restauracji. No cóż, to mnie ominie...

Pierwsze zajęcia bardzo mi się podobały. Widzę, że nauczycielka kładzie duży nacisk na poprawną wymowę, który jest na prawdę cute, jak ona sama mówi "We are so cute". Oczywiście widać, że jest bardzo skromna ;) Nie mam pojęcia skąd mówi tak dobrze po angielsku. Żadnego akcentu w języku angielskim nie ma! Najzabawniejszą częścią zajęć była praca domowa, którą między innymi było... spróbowanie pao de queso, czyli jakiegoś serowego przysmaku, którego niestety jeszcze nie udało mi się znaleźć, ale moja brazylijska koleżanka powiedziała, że mi upichci :))

Dla osób, które nie znają tego języka w ogóle a chcą posłuchać to ta  stronka ma bardzo dużo krótkich filmików po portugalsku, a które też są naszą pracą domową: http://portacurtas.org.br/

I podstawowe zwroty po portugalsku... Z tej stronki:
http://www.slowka.pl/portugalski_zwroty.php




sim

tak



não

nie



Bom dia!

Dzień dobry! (rano)



Boa tarde!

Dzień dobry! (po południu)



Olá!

Cześć! (powitanie)



Chau!

Pa!



Boa noite!

Dobry wieczór!



Boa noite!

Dobranoc!



Adeus!

Do widzenia!



Aqui tem.

Proszę. (podając coś)



Obrigado (-a).

Dziękuję.



Por favor. / Se faz favor.

Proszę. (prosząc o coś)



Obrigadinho!

Dzięki!



De nada.

Proszę bardzo. Nie ma za co.



Com licença.

Przepraszam! (np. zaczepiając osobę nieznajomą)



De nada.

Nie ma sprawy. (odpowiedź na podziękowanie)



Desculpe. / Perdão.

Przepraszam. Przykro mi.



Não faz mal.

Nic nie szkodzi. (odpowiedź na czyjeś przeprosiny)



Sim, por favor.

Tak, poproszę. (o coś)



À sua saúde!

Na zdrowie! (toast)



Bom apetite! / Bom proveito!

Smacznego!



Santinho!

Na zdrowie! (po kichnięciu)



Bem, estou de acordo.

Dobrze, zgadzam się.



Com prazer!

Z przyjemnością.



Saudações cordiais.

Serdecznie pozdrawiam.



Bem-vindo!

Witamy serdecznie!



Bom dia!

Miłego dnia.



Igualmente.

Tobie również życzę miłego dnia.



Até logo!

Do zobaczenia!



Até breve!

Do zobaczenia wkrótce!



No czyż nie jest uroczy ;]
Myślę, że Eliana wykonuje swoją pracę z pasją, bo chce, nie tylko uczyć nas języka, ale pokazać brazylijską kulturę i zwyczaje. Innym plusem zajęć jest to, że uczy nas też jak na prawdę mówią Brazylijczycy, to znaczy jak mówi się potocznie, ale jest to ważne żeby zrozumieć ludzi w codziennym, nieformalnym życiu.


Até logo amigos!

3 komentarze:

  1. To,życzę powodzenia w nauce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. język rzeczywiście kochany! aż nabrałam ochoty na niego.
    ale ja się zaczynam uczyć hiszpańskiego w tym roku ;) może jak opanuję Hiszpański to dzięki temu lepiej mi będzie się nauczyć portugalskiego? :D


    OdpowiedzUsuń