czwartek, 22 listopada 2012

Florida Everglades National Park - Gator Park

... wiec jak zaplanowalysmy z Lee, tak zrealizowalysmy nasz plan :) Tydzien temu wybralam sie wlasnie z Lee i jeszcze Livia i Victoria do Everglades. 

(Ogłaszam, że właśnie odnalazłam magiczną polską klawiaturę i nareszcie będę pisać po Polsku ;)

Wracając do tematu... Udało mi się znaleźć bardzo tanie bilety w Half Price Tour Tickets. Jeśli ktoś miałby okazje to polecam raczej w biurze pytać bo mimo tego, że w internecie są obniżone ceny to można dostać lepszą cenę właśnie w biurze :)

Pojechałyśmy tam autobusem, mniej więcej taką trasą:


Park Narodowy Ewerglades jest na prawdę ogromny, zajmuje sporą część południowej Florydy i jest trzecim do wielkości Parkiem Narodowym w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych. Wikipedia mówi, że "Park Narodowy Everglades został stworzony w celu ochrony delikatnego ekosystemu lasów namorzynowych

Stanowi największy las namorzynowy na północnej półkuli i jest jednym z najważniejszych miejsc rozrodu tropikalnych ptaków brodzących. Ma również znaczenie gospodarcze – zaopatruje w wodę pitną całą południową część Florydy."

Kiedy dotarliśmy na miejsce czekała na nas łódka z bardzo głośnym silnikiem więc dostaliśmy nawet zatyczki do uszu. Cala przejażdżka trwała może 20 minut. Pan przewodnik, który jednocześnie prowadził łódkę, zatrzymywał się co jakiś czas w miejscach gdzie mogliśmy zobaczyć aligatora, albo żółwia, ewentualnie inne zwierzątka. Szczerze mówiąc to spodziewałam się, że tych aligatorów będzie tam więcej, ale może to ten hałas je odstraszał... Takie mniej więcej były widoki z łódki...




To było przerażające...





Pan Pilot na wysokości

Po przejażdżce łódką był pokaz i krótki wykład na temat aligatorów i parku. To była chyba najciekawsza część wszystkiego.








Po pokazie można było sobie zrobić zdjęcie z aligatorkiem... Oczywiście Małgorzata przerażona, ale nie mogła sobie tego odpuścić ;) Biedactwo miało niestety, a może i stety zaklejoną paszczę. W pierwszym momencie po dotknięciu skóry aligatora moja twarz wyglądała tak :P


Potem było już lepiej...



Livia (Brazylia), Ja, Lee (Chiny) i Victoria (Ukraina)

Węże też były...

Wypad uważam za bardzo udany a powrocie do domu przespałam całą resztę dnia bo poprzedniego dnia wróciłyśmy późno z kina. Oglądałyśmy oczywiście Skyfall! Byłam nastawiona, że nie będzie fajny, jako że nowsze części starych filmów są zwykle gorsze, ale ten zaskoczył mnie pozytywnie :) Ale myśłam, że Daniel Craig jest przystojniejszy :P Skyfall Trailer

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz